Prognozy wskazują, że nie wzrośnie w przeciągu kilku najbliższych lat. Stopa procentowa w Polsce jest rekordowo niska już od 3 lat i prawdopodobnie nie zmieni się to do 2020 roku. Polacy narzekają na niskie oprocentowanie lokat i szukają innych metod oszczędzania.
Narzekasz na niskie oprocentowanie lokat? Prognozy wskazują, że nie wzrośnie w przeciągu kilku najbliższych lat
Polacy już od pewnego czasu narzekają na oprocentowanie lokat, które ma tendencję spadkową – w bankach jedynie w okresie promocji można trafić na takie oprocentowanie lokat, jakie jeszcze kilka lat temu nie było niczym dziwnym. Sytuacja nie zmieni się jednak zbyt szybko, ponieważ prezes NBP zapowiedział, iż stopy procentowe na obecnym poziomie mogą pozostać nawet przez najbliższe 2 lata, a później mogą jeszcze zostać obniżone. Na pewno nie uszczęśliwi to osób, które liczyli na lepsze lokaty – wyższego oprocentowania od banków raczej szybko nie otrzymamy, a to zniechęca Polaków do oszczędzania.
Stopy procentowe są rekordowo niskie
Właśnie minęły 3 lata odkąd stopy procentowe ustanowione przez NBP są rekordowo niskie. Wraz z ich wprowadzeniem oprocentowanie lokat bankowych zaczęło gwałtownie spadać, najgorzej było w czerwcu 2017 roku, kiedy średnie oprocentowanie wyniosło zaledwie 1,38%. Mimo tego iż stopa procentowa jest ustalona na jednym poziomie, teraz sytuacja nieco się polepszyła, w styczniu 2018 roku średni wzrost oprocentowania lokat bankowych w kraju wyniósł bowiem 1,58%. Najprawdopodobniej wynika to z większego zainteresowania kredytami, w wyniku czego banki potrzebowały oszczędności klientów – aby ich przyciągnąć, zaoferowały nieco wyższe oprocentowania lokat. Sytuacja może się jednak diametralnie zmienić i to w przeciągu kilku miesięcy, zresztą oprocentowanie na tym poziomie i tak nie jest dla klientów zadowalające.
Niskie oprocentowanie i inflacja to brak realnego zysku
Jeśli weźmie się pod uwagę poziom inflacji wynoszącej w Polsce na chwilę obecną 1,9%, lokata która daje możliwość realnego zysku i chroni oszczędności przed spadkiem wartości, musiałaby posiadać oprocentowanie na poziomie minimum 2,35%. Mało który bank oferuje tak wysokie oprocentowanie oszczędności i to dla stałych, a nie nowych klientów. W większości banków oprocentowanie oszczędności stoi na poziomie około 1%, jednak w przypadku gdy posiadamy większe oszczędności lepiej jest poszukać banku oferującego klientowi możliwość wyższego zarobku. Wiele takich ofert jest tworzonych z myślą o nowych klientach, aby zachęcić ich do korzystania z usług bankowych, jednak atrakcyjne stawki kończą się po kilku miesiącach. Oprocentowanie zależy również od wysokości depozytów – im większą sumę chcemy zaoszczędzić w banku, tym niższe oprocentowanie zostanie nam zaoferowane. Coraz większa ilość osób uważa, że w takiej sytuacji lepiej trzymać pieniądze w przysłowiowej „skarpecie”, niż przelewać je do banków.
Lokata czy akcje – co teraz bardziej się opłaca?
Wiele osób przy niskim oprocentowaniu lokat decyduje się na przynoszące większe zyski akcje. Sporą popularnością cieszą się między innymi Obligacje Skarbowe, które są bardzo atrakcyjnie oprocentowane. Minusem jest jednak konieczność zamrożenia oszczędności na dłuższy czas niż przy tradycyjnej lokacie, zwykle na około 2-4 lat. Mimo wszystko na akcjach zarabia się więcej niż na lokacie. Tę można jednak zerwać w dowolnej chwili bez utraty wkładu, lokaty zakłada się również na krótszy czas. Najbardziej opłacalne, ale równocześnie najbardziej ryzykowne są obligacje emitowane przez przedsiębiorstwa prywatne. Przy odrobinie szczęścia można na nich sporo zarobić, jednak istnieje również szansa straty, co warto brać pod uwagę. Jeśli już decydujemy się na obligacje, najlepiej jest wybierać bezpieczne Obligacje Skarbowe lub te, które są emitowane przez przedsiębiorstwa o stabilnej pozycji na rynku.