Urząd Skarbowy z Ostrowca Świętokrzyskiego wysyła do młodych małżeństw pisma, w których wzywa do podania informacji na temat ich wesel. Pyta o umowy z fotografem, orkiestrą i inne koszty.
Wiadomość o kontroli podatkowej prowadzonej przez Urząd Skarbowy poruszyła cały Ostrowiec Świętokrzyski. Kilka par, które brały ślub w 2016 roku, niedawno dostały pisma ze skarbówki. Urzędnicy zadali w nich pytania o koszty organizacji wesela. Jedno z małżeństw, które sprawę przekazało do mediów, wskazuje, że w piśmie urzędnicy pytają o rachunki z usług wykonywanych na weselu. W zainteresowaniu urzędu są na przykład umowy zawarte z fotografami, czy orkiestrą. Para nie kryła zdziwienia, ponieważ od ich wesela minęło 1,5 roku. Jak wskazali, tego typu umowy po prostu wyrzucili, bo o weselu nie były im już do niczego potrzebne. Nie pamiętali też dokładnej liczby gości. Pismo uznali za nękanie. Powiedzieli, że teraz zastanawiają się, czy urząd wezwie ich w związku z kolejną rodzinną imprezą, ponieważ planują chrzciny dla swojego nowo narodzonego dziecka. Do tej pory swoje wesele uważali za prywatną sprawę. Jak się okazuje, nie byli jedyni.
Później zaczęły odzywać się kolejne pary z Ostrowca, które brały ślub w 2016 roku. Pod ich adres również trafiły wspomniane urzędowe pisma. Młodzi nie kryli oburzenia. Uważają, że skarbówka powinna szukać pieniędzy u usługodawców, a nie klientów, którzy skorzystali z usług.
Inni wspominają o swoich znajomych, którzy byli już na rozmowie w US, a ta nie była przyjemna.
US: to kontrola podatkowa w branży weselnej
Skąd zainteresowanie urzędu kosztami wesela? Czy młodzi mają się obawiać, że za wesele zapłacą jakiś rodzaj nowego podatku? Jak wyjaśnia Urząd Skarbowy w Ostrowcu, nic z tych rzeczy. Naczelnik US prowadzi kontrolę podatkową, o czym poinformowała na jednym z portali Anna Stępień, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Kielcach. Wyjaśniła, że ostrowiecki urząd prowadzi taką kontrolę wobec jednej z firm związanej z branżą weselną. Skarbówka zwróciła się więc do Urzędu Stanu Cywilnego i uzyskała dane dotyczące małżeństw zawieranych w 2016 roku. Ma do tego typu działań uprawnienia. Podobne kontrole prowadzone są w podmiotach różnego rodzaju działalności gospodarczych. W tym celu urząd zbiera materiał dowodowy z wszelakich źródeł, co oznacza między innymi informacje od młodych małżeństw. Izba Administracji Skarbowej zastrzega jednak, że ocena zebranych dowodów podlega tajemnicy skarbowej.
Co z prywatnym życiem?
Mimo to nowożeńcy z 2016 roku nie ukrywają niepokoju. Duża część osób po prostu nie gromadzi dokumentacji związanej z organizacją wesela. Poza tym poddają w wątpliwość działania urzędu pod względem moralnym. Nikt przecież nie chce, żeby po uroczystościach rodzinnych, takich jak wesela, chrzciny, czy osiemnastki – ktoś ciągał ludzi po urzędach, aby tłumaczyli się ze swojej imprezy. Według prawa, nawet jeśli małżeństwa będą przesłuchiwane jako świadkowie, nie muszą udzielać szczegółowych informacji, jeśli te narażają je na przykład na odpowiedzialność karną. W tej sytuacji mogą odmówić. Ponadto każdy ma prawo nie pamiętać szczegółów zakrapianej alkoholem nocy. Wygląda jednak na to, że informacje przekazane do US mają charakter dobrowolny, a młodzi nie mają się czego obawiać.