W pociągach można się spodziewać wszystkiego – pasażerowie PKP Intercity jechali wagonami pełnymi śniegu!

Wiadomości

Tym razem Pan Kamil sfotografował wagony PKP Intercity pełne śniegu. W takich warunkach podróżni przejechali trasę między Krakowem a Wrocławiem przy -15 stopniach Celsjusza na zewnątrz!

 

W pociągach można się spodziewać wszystkiego – pasażerowie PKP Intercity jechali wagonami pełnymi śniegu!

Okazuje się, że w wagonach kolejowych może się znaleźć dosłownie wszystko. Od pluskiew po śnieg zalegający na korytarzach. Mimo wszystko pasażerowie którzy wykupili bilet na pociąg TLK relacji Kraków-Wrocław byli szczerze zdziwieni temperaturą panującą na korytarzach i tym, że zalega tam nikomu nie przeszkadzający śnieg, utrudniając przejście. O stanie pociągu musiała wiedzieć spółka PKP Intercity, a przecież ktoś dopuścił wagony do ruchu.

Feralny pociąg TLK Kraków-Wrocław

Pociąg TLK „Karpaty” na trasę Kraków-Wrocław 25 lutego nie powinien w ogóle wyjechać w takim stanie. Dwa z jego wagonów (numery 17 i 18) nie nadawały się do użytku przez pasażerów, już choćby z powodu uszkodzonych drzwi. Drzwi międzywagonowe według relacji pasażerów były zepsute już od przeszło5 tygodni. Warunki i podróży udokumentował Pan Kamil dodając zdjęcia wagonów na profil PKP Intercity na Facebooku, dzięki czemu zdjęcia w krótkim czasie stały się sławne…

W wagonach leżał śnieg!

To jednak nie zepsute drzwi były najgorsze – okazało się, że część korytarza była dosłownie zasypana śniegiem! Pokrywał on nie tylko przejście między wagonami, ale także jego podłogi, okna i ściany. Wyglądało to, jakby ktoś wrzucił biały puch do wnętrza. Śnieg nie topniał podczas trasy, co świadczy tylko o temperaturze, jaka musiała panować wewnątrz wagonów – dla przypomnienia, w niedzielny dzień temperatura na zewnątrz dochodziła do -15 stopni Celsjusza. Takie warunki nie gwarantowały bezpiecznej i sprawnej podróży, a przecież właśnie na to liczą pasażerowie kupujący wcale nie tanie bilety kolejowe. Pan Kamil napisał, że jechał tym samym pociągiem również tydzień wcześniej, drzwi w wagonach wtedy także były zepsute i podczas otwarcia niepokojąco syczały. Było chyba wystarczająco dużo czasu na to, by naprawić usterki w wagonach. Post opublikowany na Facebooku szybko stał się obiektem kpin użytkowników, jak na razie w sprawie nie wypowiedział się także rzecznik PKP Intercity. Można jednak przypuszczać, że sama spółka szybko skomentuje sprawę. W końcu takie zdarzenia bardzo niekorzystnie odbijają się na ich wizerunku.

źródło wp

 

0 0 votes
Daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest

8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Aleksandra
Aleksandra
6 lat temu

Strach jechać takim pociągiem. Istnieje ryzyko, że może kogoś „wywiać” :/ Takie sprawy trzeba nagłaśniać. Skandaliczne jest, aby wypuszczać w drogę pojazd, który nie nadaje się do transportu osób.

Mateusz
Mateusz
6 lat temu

To jeszcze nic. Osobiście pamiętam czasy kiedy podróż pociągiem to był koszmar , teraz w porównaniu z tym co było 10 lat temu to jest dobrze. Pamiętam jak jeździło się bez miejscówek, wskakiwalo przez okno żeby zająć miejsce, spało się po korytarzach, e toaletach i jeździło się w smrodzie, budzie, nieraz wagonach w opłakanym stanie

gośćaniela
gośćaniela
6 lat temu

Płaci się za bilet, do tego wymagana jest miejscówka, kosztuje to naprawdę spore pieniądze a warunki podróży są skandaliczne. Ostatnio głośno było też o kupnie biletów na Pendolino, a przyjeżdżały normalne wagony, oczywiscie Intercity nie zwracało za bilet.

Marta K
Marta K
6 lat temu

Napewno firma to skomentuje bo będzie chciała wytłumaczyć jakoś to zdarzenie. Ale pociąg który wyjeżdża w trasę z zepsuty mi drzwiami to nie dopuszczalne. Strach pomyśleć gdyby komuś coś się stało.

Dorota
Dorota
6 lat temu

Masakra z tymi pociągami. Niby lepszy taki, bo Intercity, ale to tylko pozory. Ile razy jadę pociągiem z tej linii, to zawsze coś nie tak. A to upał nieziemski, mimo, że zima (i teraz nie wiadomo, czy się pocić, czy okno otwierać), to śmierdzi, to światło nie działa… kiedy indziej okna nie można zamknąć…

Sylwia
Sylwia
6 lat temu

No niestety nie oszukujmy się ale stan polskiej kolei od lat jest w fatalnym stanie i pozostawia wiele do życzenia.Najgorsze jest to ze kupujemy bilet na pociąg którym wcale nie jedziemy,bo podstawiają wagony o duzo niższym standardzie.

kasiaxd
kasiaxd
6 lat temu

Aż ciężko uwierzyć. Kupujemy bilety, wydajemy na to pieniądze, mamy przypisane miejsce, szkoda tylko że w takich warunkach też mogą być te miejsca. Strach jechać takim pociągiem. I te głupie myśli czy dojadę cały do domu, czy nic się nie wydarzy. Na pewno firma z tego wyjdzie, wytłumaczy się.

boguś
boguś
6 lat temu

Jechać pociągiem pełnym śniegu i płacić jeszcze niemało za bilet to rzeczywiście żadna przyjemność, a powiedziałbym nawet ze to skandal. No chyba że ktoś szuka przygód i lubi takie atrakcje ;). Dobrze że takie przypadki są nagłaśniane, ciekawe, jak odniesie się do tego firma PKP.